Jak wychowywać dzieci zgodnie z rytmem kosmosu

To książka o astrologii dla każdego. Nieco żartobliwy i zabawny sposób przekazania przez Autorkę arcyciekawej wiedzy astrologicznej zachęca do lektury osoby, które z astrologią nie miały wcześniej wiele do czynienia. Na początku - wyjaśnienie podstawowych pojęć, krótka charakterystyka znaków zodiaku, podział znaków przy uwzględnieniu żywiołów. Kolejne strony książki to już fascynująca opowieść o nas samych: jacy jesteśmy, jakie predyspozycje otrzymaliśmy, jak możemy wykorzystać te podarowane przez Kosmos cechy.
Dzięki temu możemy rozwijać nasze uzdolnienia i umiejętności. Jest to podręcznik dla rodziców, warto w porę docenić własne pociechy i rozwijać w nich najdoskonalsze cechy charakteru a pewne niedoskonałości mądrze akceptować.

Spis treści:
Wstęp 7
Dziecko urodzone pod znakiem Barana 21
Dziecko urodzone pod znakiem Byka 35
Dziecko urodzone pod znakiem Bliźniąt 49
Dziecko urodzone pod znakiem Raka 63
Dziecko urodzone pod znakiem Lwa 79
Dziecko urodzone pod znakiem Panny 95
Dziecko urodzone pod znakiem Wagi 111
Dziecko urodzone pod znakiem Skorpiona 127
Dziecko urodzone pod znakiem Strzelca 141
Dziecko urodzone pod znakiem Koziorożca 155
Dziecko urodzone pod znakiem Wodnika 169
Dziecko urodzone pod znakiem Ryb 185
Dlaczego pokolenia dzieci tak się różnią? 197
Zakończenie 211

Fragment:
Należy go uświadamiać, że inni także mają swoje prawa, dlatego że jest to sprawiedliwe ? mimo że on, Lew, może jest silniejszy. Sprawiedliwości należy uczyć go, odwołując się do jego rozumu i szlachetności. Jedynie ten Lew, który był w dzieciństwie bardzo poniżany, może być potem złośliwie agresywny. Jego wrodzona chęć przewodzenia po prostu zmusza go, by szedł na czele. Lubi chwalić się swoimi umiejętnościami, jak słońce nie kryje się na niebie, a zwykle ma czym. Trudno go tego oduczyć. Lew to zwykle ładne dziecko, więc czemu nie mógłby się popisywać? Zatem poniżany, wdrapie się na płot przed szkołą, by być wyżej niż inni, albo stanie na głowie. Mądry rodzic będzie starał się odpowiednio wcześnie wytłumaczyć swojemu Lwu, że wywyższanie się nad innymi jest niegodziwe i najczęściej wpłynie to na jego zachowanie, gdyż królewskie dzieci Słońca są godne jego majestatu.
Popatrzcie na swoją córeczkę. Jeszcze moczy pieluchy, a już zaczyna panować. Swoją szarmanterią zdążyła już owinąć wokół palca mamę, tatę, rodzeństwo, krewnych i sąsiadów. Siedzi na swym wysokim krzesełku jak na tronie, jest wprawdzie ubrudzona czekoladą albo zrobiła kupkę, ale mimo wszystko zachowała jakąś nietykalną wzniosłość. Jest dla niej naturalne, że rodzice i ich przyjaciele oddają jej cześć, podczas gdy ona wyniośle przyjmuje dary i pokłony. Naprawdę potrzebuje, żeby jej ktoś pochlebiał i ją uwielbiał, dlatego też umie przyjmować wszystkie komplementy bez zakłopotania. Kiedy ludzie ją podziwiają, oznacza to dla niej potwierdzenie jej postępowania; w ten sposób ludzie mówią jej, że jej zachowanie i czyny są właściwe, godne podziwu ? prawie tak jak lwom w zoo.
Dlaczego mielibyście nie podrapać tego miłego kociaka za uchem czy pod brodą? Przecież wręcz prosi się o to, aby go pogłaskać i pochwalić. Chwalcie Lwa i nie bójcie się, że stanie się przez to pyszny. Wewnątrz jest bowiem bardzo niepewny i to dlatego swoim zachowaniem doprasza się lub wymusza na innych potwierdzenia, że to, co robi, jest właściwe. Chce wiedzieć, czy naprawdę odniósł sukces; potem może odważnie iść dalej w świat i błyszczeć.
Lew jest odważniejszy i aktywniejszy niż inni, toteż więcej ryzykuje, to zaś go wyczerpuje. Po takiej ciężkiej wyprawie w świat potrzebuje odpocząć i nabrać nowych sił. Przypomnijcie to sobie, gdy będzie leniuchował i wylegiwał się, zbyt zmęczony nawet na to, aby poruszyć palcem. Zostawcie go wtedy w spokoju. Zrozumcie, że jest taki sam jak lew w puszczy, który upolował antylopę - teraz musi ją zjeść, a następnie pod palmą w spokoju strawić, aby zyskać nową energię.
W takiej chwili nie zmuszajcie go do pracy, bo tylko zawarczy. Chroni swe siły. Rozumiejąc to, nie pozwólcie jednak z siebie zrobić niewolnika. Pokażcie mu, że nikt nie jest jego sługą. To musi zrozumieć, w innym przypadku wasze rozpieszczone dziecko przekształci się w tyrana. W chwili jego maksymalnego zmęczenia należy podać mu książkę czy szklankę soku, której koniecznie potrzebuje, czy oddać inną usługę, ale to wystarczy. Kiedy jego energia wróci, będzie zdolny zrobić wszystko sam. Lew, którego nauczono szanować prawa innych, jest uprzejmy, lecz również wymaga, aby były respektowane i jego prawa. Podobnie jak w Afryce małe lwy z matką lubią się bawić i przytulać, ale i potrzebują dyscypliny, tak i wasz Lew również potrzebuje ciepłego pocałunku, klapsa i oczywiście dyscypliny. Jedno bez drugiego jest bezcelowe i niebezpieczne.
Pewny siebie, serdeczny, wesoły Lew będzie zazwyczaj szlachetny i szczodry. Z kolegami podzieli się zabawkami, ulubionym ciastem czy rowerem. Z ochotą pożyczy pieniądze na coca-colę koledze z klasy.
A może wasz jest inny? Jest bardziej płochliwy i przystosowuje się do otoczenia, nie wścieka się i nie chce postawić na swoim. Uwaga, nie pomylcie się! Taki jest tylko z wierzchu. Być może w przeszłości przeżył jakieś urazy. Może ktoś z rodziny był w stosunku do niego zbyt władczy lub - mimo że nie jesteście tego świadomi - poświęcaliście więcej uwagi i okazywali więcej miłości jego rodzeństwu. Jednak i ten przytłumiony Lew ma równie wielką potrzebę zrealizowania swojej siły i mocy, tak samo tęskni za poklaskiem i szacunkiem jak ci jasno błyszczący, a nawet dużo bardziej niż oni. Jeżeli ograniczenia trwają zbyt długo, powstaje niebezpieczeństwo, że zacznie wymuszać zwrócenie na siebie uwagi w nieodpowiednim czasie i między nieodpowiednimi ludźmi lub zamknie się w bolesnej nieśmiałości czy zażenowaniu, prowadzącym do cierpienia, i będzie trapił samego siebie. Dusi się poczuciem braku wiary w swoje zdolności, co może prowadzić do nieuzasadnionego obwiniania samego siebie. Taki Lew potrzebuje dużo większego wsparcia od rodziców, a głównie serdecznej pochwały i przytulenia. Sporo czasu jednak upłynie, zanim się podniesie, gdyż po swych doświadczeniach nie wierzy światu, sobie samemu ani wam.
I ci mali uciskani królowie lubią bawić się w żołnierzy i rycerzy, podczas gdy lwie panny w księżniczki. Musicie liczyć się, że w adekwatny do tego sposób będzie się także ubierać i to nie tylko podczas zabawy. Zazwyczaj włoży na siebie najlepsze ubranie; nie z próżności zresztą, tylko naprawdę czuje potrzebę najlepszego. Nie może mieć na sobie czegoś, w czym nie jest mu dobrze, co nie jest dość szlachetne. Nie zapominajcie, że jego słonecznym metalem jest złoto, a ono lśni. A nawet kiedy założy dżinsy, wygląda jak w gronostajach. Potrzebuje ładnych i gustownych rzeczy. Umie je nosić, a także lubi słyszeć, że w nich dobrze wygląda. Proszę was, mówcie to waszej księżniczce; ona dzięki temu zabłyśnie, będzie piękniejsza i będzie się zachowywać jak dama. Nie bójcie się, że ją tym zepsujecie. Ona potrzebuje potwierdzenia, że jest urocza, inaczej nie będzie się czuła pewna siebie, a takie pochwały będzie wymuszać prowokującym zachowaniem.
Lwa uczcie jednocześnie odpowiedzialności za to, co robi. Lubi, jeżeli zatrudni się go w gospodarstwie domowym do prac, które dadzą mu poczucie większego autorytetu ? jak zakupy, wyprowadzanie psa na dwór, załatwianie różnych spraw. Nie oczekujcie jednak, że będzie wynosić śmieci czy sprzątać po psie. To nie są dostojne prace i przed nimi będzie się bronił, choć wykona je, jeżeli za każdą taką czynność będziecie go chwalić. Doceńcie pracę, którą wykonał, nawet kiedy nie będzie zrobiona najlepiej, a potem możecie pokazać, jak zrobić to doskonalej.
Lew zazwyczaj, gdy chce, uczy się szybko. Ma jednak skłonności do leniuchowania. Zamiast uczyć się, chce nauczyciela oczarować swoją olśniewającą osobowością, ten zaś może być naprawdę oślepiony jego blaskiem i nawet sobie tego nie uświadamiać. Postawi mu więc czasem lepszą ocenę, niż na nią zasłużył. Dlatego uczcie Lwa dobrych nawyków w nauce i honorowego postępowania. Nakazami jednak do niczego go nie skłonicie. Należy raczej sprytnie wykorzystać jego skłonność do próżnowania. Jeśli będzie miał w was wsparcie, będzie się starał zostać najlepszym w klasie. Jeżeli osiągnie dobre rezultaty, chwalcie go za to. Nigdy o tym nie zapominajcie! Poklepcie swojego dojrzewającego księcia porządnie po plecach, żeby naprawdę to poczuł. Lew to szelma, która potrzebuje poczuć na własnej skórze, że ją drapiecie i doceniacie. Potem się rozkosznie przeciągnie, ożywi i sięgnie po gwiazdkę z nieba dla was. Mimo że w szkole otrzyma kilka złotych medali i w późniejszym życiu wiele innych, będzie stale głodny dalszych.
Nauczyciele lubią bystrego Lwa. Podczas lekcji często zwracają się do niego, gdyż widzą w jego oczach błysk zainteresowania tematem oraz chęć współpracy. Sprawia mu również radość wyjaśnianie kolegom z klasy niezrozumiałych zagadnień ? naśladuje w ten sposób zwierzchnią rolę nauczyciela, z którym się utożsamia. Dlatego z ochotą pilnuje porządku w klasie i utrzymuje dyscyplinę. Chyba że przemoże go chęć zabawy, w wtedy powracający nauczyciel znajdzie klasę wywróconą do góry nogami.
W okresie dojrzewania Lew potrzebuje więcej pieniędzy niż inne dzieci. Nie uważa jednak siebie za rozrzutnego, szybko przekonuje się bowiem, że nie jest dość bogaty, aby wydawać pieniądze na tanie rzeczy. Linda Goodman radzi, żeby nauczyć go zasad, którymi kierowały się dzieci Rockefellera: Trochę rozdaj, trochę wydaj, trochę zaoszczędź. Zwłaszcza to ostatnie!
Dojrzewanie Lwa bywa burzliwe. Płeć przeciwną dostrzega wcześniej niż inne znaki Zodiaku. Przygotujcie się na to, że w tym czasie będzie na huśtawce uczuć: raz będzie załamany, a już za chwilę wzleci pomiędzy obłoki. Miłosne romanse przeżywa dramatycznie, jest pełen entuzjazmu i... nie brak mu rozczarowań. Gdy będzie mu bardzo smutno, pocieszcie go, proszę. Potrzebuje świadomości, że jesteście z nim, że nie jest sam na świecie. Najlepiej zrobicie, biorąc łkającą Lwicę do teatru na komedię czy inną sztukę, które kończą się dobrze. Lwi talent do gry skłoni ją do utożsamienia się z bohaterką, więc zacznie śmiać lub przynajmniej wzniesie się ponad ziemskie problemy.
Zdaje się, że Lew stworzony jest do zabawy. Myślę, że przyzna mi tu rację mama, której lwiątko, wprawdzie już dojrzałe, ciągle jeszcze potrzebuje się bawić. Jeżeli znajdzie miejsce pracy, w którym będzie się dobrze czuł, jak w swoim królestwie, praca stanie się dla niego zabawą, a on będzie odnosił sukcesy i będzie zadowolony.