Misy tybetańskie – masaż i terapia dźwiękiem
Data dodania: 07-02-2022
Przejdź do strony głównejWróć do kategorii Magiczny Blog
Otul się dźwiękiem i przekonaj się na własnej skórze, czym jest prawdziwy relaks. Misa tybetańska, wykorzystywana do terapii dźwiękiem, przynosi ukojenie w przewlekłym stresie, ale nie tylko. Sprawdź, dlaczego warto posiadać ją w domu!
Terapia dźwiękiem nie jest wynalazkiem współczesnym. Od dawna wiadomo, że dźwięk może uzdrawiać nie tylko umysł, ale i ciało człowieka. Tak naprawdę misy grające są stosowane w medycynie naturalnej od tysięcy lat. Coraz częściej spotykamy je nie tylko w studiach jogi czy gabinetach masażu, ale także w prywatnych domach.
Misy tybetańskie, które przybyły do nas z Indii, stanowią formę muzykoterapii, ta z kolei zapewnia równowagę fizyczną i psychiczną. Ich kojący dźwięk działa jak lekarstwo i łagodzi objawy stresu, na który jesteśmy narażeni każdego dnia. Wspomaga leczenie depresji oraz zespołu przewlekłego zmęczenia, niweluje ból, pomaga w walce z bezsennością.
Masaż dźwiękiem udrażnia również przepływ energii w organizmie. Poprawia witalność i zdolności do działania, zapewnia jasność umysłu, pobudza i zwiększa kreatywność, polepsza koncentrację. Pomaga również zmienić niekorzystne stany smutku, lęku, a nawet gniewu na stan wyciszenia i harmonii.
Misy są wykonywane w Nepalu, zwykle z mosiądzu, choć bywało, że do ich produkcji wykorzystywano stopy metali. Strojenie mis odbywa się na etapie obróbki. To właśnie wtedy uzyskują swój unikalny dźwięk, a co za tym idzie – również właściwości.
Jako instrumenty zalicza się je do idiofonów. Ich pochodzenie nie jest do końca jasne. Prawdopodobnie były wytwarzane setki lat temu w Tybecie i stamtąd wypłynęły na cały świat. Na pewno stanowią połączenie dwóch kultur: szamańskiej i buddyjskiej. Pierwotnie były wykorzystywane w rytuałach religijnych. Dziś przeznaczone są również do codziennego użytku.
Współczesne misy tybetańskie występują w rozmaitych rozmiarach i wzorach. Tym samym różnią się nie tylko wizualnie, ale również barwą dźwięku. W zależności od wielkości, grubości ścianek oraz wykorzystanego przy produkcji stopu, emitują wibracje o innej częstotliwości.
Im większa misa tybetańska, tym wydawany przez nią dźwięk będzie niższy – sprzyjający medytacji i polepszeniu samopoczucia. Mniejsze modele wydają wyższe dźwięki – idealne, żeby pobudzić kreatywność, dodać energii, rozjaśnić umysł.
Sesje terapeutyczne misami od setek lat pomagają w walce z bezsennością oraz stanach nerwowych. Niwelują problemy z koncentracją i przemęczeniem. Terapeuci potwierdzają też ich skuteczność przy dolegliwościach bólowych różnego pochodzenia.
Terapia dźwiękiem przypomina medytację i polega na wsłuchiwaniu się w odgłosy wydawane przez misy. Jej zadaniem jest wprowadzenie człowieka w stan ukojenia, wręcz zanurzenia w płynących wibracjach. Zwykle „pacjent” leży na macie w najbardziej komfortowej dla siebie pozycji. To świetny sposób na odstresowanie.
Warto mieć na uwadze, że siła dźwięku może być tak duża, że będzie wydobywać na zewnątrz nawet głęboko ukryte emocje. Co za tym idzie, podczas sesji można silniej odczuwać smutek, lęk, niepokój, ale także radość, szczęście i ekscytację. To zupełnie normalne i nie należy z tym walczyć.
Misy można też wykorzystać podczas specjalnego masażu. Wówczas rozkłada się je na ciele człowieka, a następnie uderza odpowiednimi pałeczkami, po to, aby wydobyć dźwięki oraz wibracje, które utrzymają wewnętrzną harmonię i tym samym zapewnią zdrowie.
Masaż dźwiękiem mis tybetańskich opiera się na zasadzie rezonansu. Dzięki niemu intensywne i harmoniczne drgania rozprzestrzeniają się na słabsze, niezdrowe części ciała. Za pomocą fali dźwiękowej można przywrócić odpowiedni zakres wibracji w organizmie i tym samym prawidłowy przepływ energii życiowej. Dźwięki dobierane są indywidualnie do każdej osoby.
Cały proces na bieżąco kontroluje terapeuta, który dba, aby wibracje docierały do najgłębszych komórek i uwalniały ciało z poblokowanych, starych energii. W ten sposób uzdrowiony organizm zaczyna wytwarzać własną – już zdrową – wibrację. To świetny zabieg alternatywny dla chińskiej akupresury.
Stosowanie mis jest w pełni bezpieczne i nie niesie za sobą żadnych efektów ubocznych. Sesji z ich udziałem nie poleca się tylko osobom z wszczepionymi urządzeniami elektronicznymi, typu rozrusznik serca, a także kobietom w ciąży (zwłaszcza w I trymestrze).
Sprawdź naszą ofertę pałek filcowych i rotatorów do mis dźwiękowych: Akcesoria do mis tybetańskich
Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby misa stała na stabilnej powierzchni, dlatego zalecamy dokupić podkładkę pod misę. Dzięki niej terapia będzie bardziej efektywna, a uzyskiwane brzmienie bardziej harmonijne. Taka podkładka świetnie sprawdzi się podczas autoterapii oraz w zbiorowych seansach terapeutycznych.
Pamiętaj tylko, aby zarówno misa, jak i odpowiednie akcesoria były wysokiej jakości. Wybieraj instrumenty sprawdzonych producentów, jak te z oferty naszego sklepu FRAIDA.pl.
Terapia dźwiękiem nie jest wynalazkiem współczesnym. Od dawna wiadomo, że dźwięk może uzdrawiać nie tylko umysł, ale i ciało człowieka. Tak naprawdę misy grające są stosowane w medycynie naturalnej od tysięcy lat. Coraz częściej spotykamy je nie tylko w studiach jogi czy gabinetach masażu, ale także w prywatnych domach.
Misy tybetańskie, które przybyły do nas z Indii, stanowią formę muzykoterapii, ta z kolei zapewnia równowagę fizyczną i psychiczną. Ich kojący dźwięk działa jak lekarstwo i łagodzi objawy stresu, na który jesteśmy narażeni każdego dnia. Wspomaga leczenie depresji oraz zespołu przewlekłego zmęczenia, niweluje ból, pomaga w walce z bezsennością.
Masaż dźwiękiem udrażnia również przepływ energii w organizmie. Poprawia witalność i zdolności do działania, zapewnia jasność umysłu, pobudza i zwiększa kreatywność, polepsza koncentrację. Pomaga również zmienić niekorzystne stany smutku, lęku, a nawet gniewu na stan wyciszenia i harmonii.
Misa Tybetańska Księżycowa: https://www.fraida.pl/misa-tybetanska-ksiezycowa-terapeutyczna-kuta-podczas-pelni-ton-d5-a3-sakralna-czakra
Czym są misy dźwiękowe?
Misy grające to naczynia, które umożliwiają wejście w głęboki relaks. W ich przypadku nie trzeba posiadać umiejętności muzycznych. Nie trzeba znać ani nut, ani melodii, które są potrzebne podczas gry na innych instrumentach. Wystarczy intuicyjne uderzanie specjalną, dedykowaną do mis pałeczką z filcową główką, a dźwięk zrobi za nas całą resztę.Misy są wykonywane w Nepalu, zwykle z mosiądzu, choć bywało, że do ich produkcji wykorzystywano stopy metali. Strojenie mis odbywa się na etapie obróbki. To właśnie wtedy uzyskują swój unikalny dźwięk, a co za tym idzie – również właściwości.
Jako instrumenty zalicza się je do idiofonów. Ich pochodzenie nie jest do końca jasne. Prawdopodobnie były wytwarzane setki lat temu w Tybecie i stamtąd wypłynęły na cały świat. Na pewno stanowią połączenie dwóch kultur: szamańskiej i buddyjskiej. Pierwotnie były wykorzystywane w rytuałach religijnych. Dziś przeznaczone są również do codziennego użytku.
Współczesne misy tybetańskie występują w rozmaitych rozmiarach i wzorach. Tym samym różnią się nie tylko wizualnie, ale również barwą dźwięku. W zależności od wielkości, grubości ścianek oraz wykorzystanego przy produkcji stopu, emitują wibracje o innej częstotliwości.
Im większa misa tybetańska, tym wydawany przez nią dźwięk będzie niższy – sprzyjający medytacji i polepszeniu samopoczucia. Mniejsze modele wydają wyższe dźwięki – idealne, żeby pobudzić kreatywność, dodać energii, rozjaśnić umysł.
Misy tybetańskie – korzyści
Tak naprawdę każdy z nas może czerpać korzyści z mis grających. Naczynia te mogą sprawić, że człowiek stanie się bardziej zrównoważony i spokojny. Co jeszcze?- Kontrolują stany bezsenności.
- Kontrolują stany nadpobudliwości.
- Niwelują choroby kobiece.
- Wspomagają usuwanie toksyn z organizmu.
- Wspomagają rehabilitację i rekonwalescencję po operacjach.
- Likwidują bóle głowy i stany zapalne.
- Likwidują zaburzenia pracy jelit.
- Pomagają uwolnić zablokowaną energię.
- Likwidują zaburzenia lękowe i łagodzą stany depresyjne.
- Relaksują i odprężają
Misa tybetańska Terapeutyczna: https://www.fraida.pl/misa-tybetanska-terapeutyczna
Na czym polega terapia dźwiękiem i masaż dźwiękiem?
Tybetańskie misy wykazują działanie głęboko relaksujące. Ich harmoniczne dźwięki wywierają wpływ nie tylko na naszą fizyczność, ale również duchowość, emocjonalność i stan psychiczny.Sesje terapeutyczne misami od setek lat pomagają w walce z bezsennością oraz stanach nerwowych. Niwelują problemy z koncentracją i przemęczeniem. Terapeuci potwierdzają też ich skuteczność przy dolegliwościach bólowych różnego pochodzenia.
Terapia dźwiękiem przypomina medytację i polega na wsłuchiwaniu się w odgłosy wydawane przez misy. Jej zadaniem jest wprowadzenie człowieka w stan ukojenia, wręcz zanurzenia w płynących wibracjach. Zwykle „pacjent” leży na macie w najbardziej komfortowej dla siebie pozycji. To świetny sposób na odstresowanie.
Warto mieć na uwadze, że siła dźwięku może być tak duża, że będzie wydobywać na zewnątrz nawet głęboko ukryte emocje. Co za tym idzie, podczas sesji można silniej odczuwać smutek, lęk, niepokój, ale także radość, szczęście i ekscytację. To zupełnie normalne i nie należy z tym walczyć.
Misy można też wykorzystać podczas specjalnego masażu. Wówczas rozkłada się je na ciele człowieka, a następnie uderza odpowiednimi pałeczkami, po to, aby wydobyć dźwięki oraz wibracje, które utrzymają wewnętrzną harmonię i tym samym zapewnią zdrowie.
Masaż dźwiękiem mis tybetańskich opiera się na zasadzie rezonansu. Dzięki niemu intensywne i harmoniczne drgania rozprzestrzeniają się na słabsze, niezdrowe części ciała. Za pomocą fali dźwiękowej można przywrócić odpowiedni zakres wibracji w organizmie i tym samym prawidłowy przepływ energii życiowej. Dźwięki dobierane są indywidualnie do każdej osoby.
Cały proces na bieżąco kontroluje terapeuta, który dba, aby wibracje docierały do najgłębszych komórek i uwalniały ciało z poblokowanych, starych energii. W ten sposób uzdrowiony organizm zaczyna wytwarzać własną – już zdrową – wibrację. To świetny zabieg alternatywny dla chińskiej akupresury.
Stosowanie mis jest w pełni bezpieczne i nie niesie za sobą żadnych efektów ubocznych. Sesji z ich udziałem nie poleca się tylko osobom z wszczepionymi urządzeniami elektronicznymi, typu rozrusznik serca, a także kobietom w ciąży (zwłaszcza w I trymestrze).
Rotaror / Wałek do Mis Dźwiękowych: https://www.fraida.pl/rotator-walek-do-mis-dzwiekowych-rozmiar-xl-p-4984.html
Jak grać na misach tybetańskich?
Granie na misach jest bardzo proste. Wystarczy tylko zaopatrzyć się w specjalne akcesoria. Co dokładnie się przyda? Na pewno filcowe pałki lub rotator. Te pierwsze, uderzane o misę, zapewniają intensywny, falujący ton. Im silniejsze uderzenie, tym głośniejszy ton i wibracje. Z kolei rotator służy do pocierania brzegu misy. Bezpieczniejsze dla misy są miękkie pałeczki. Zwiększając stopniowo nacisk na krawędź misy oraz szybkość ruchu, dźwięk będzie się nasilał. To, jak śpiewa misa, zależy wyłącznie od Twojej pracy.Sprawdź naszą ofertę pałek filcowych i rotatorów do mis dźwiękowych: Akcesoria do mis tybetańskich
Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby misa stała na stabilnej powierzchni, dlatego zalecamy dokupić podkładkę pod misę. Dzięki niej terapia będzie bardziej efektywna, a uzyskiwane brzmienie bardziej harmonijne. Taka podkładka świetnie sprawdzi się podczas autoterapii oraz w zbiorowych seansach terapeutycznych.
Pamiętaj tylko, aby zarówno misa, jak i odpowiednie akcesoria były wysokiej jakości. Wybieraj instrumenty sprawdzonych producentów, jak te z oferty naszego sklepu FRAIDA.pl.
Komentarze (0)
Przejdź do strony głównejWróć do kategorii Magiczny Blog