Książka adresowana przede wszystkim do kobiet, choć mężczyźni mogą z niej wiele dowiedzieć się o swoich partnerkach. Powstała w wyniku wieloletniej pracy parapsychologa oraz obserwacji przypadków klientek, jaką za ich zgodą prowadziła A. A. Chrzanowska. Niezwykła pozycja, która pomaga każdej kobiecie wydobyć pełnię kobiecości oraz uczy, jak z niej korzystać, by osiągnąć szczęście i satysfakcję w związkach. Najlepsze antidotum na uczucie zagubienia w związku, samotność i żal po rozstaniu. Wypełni pustkę po „jego” odejściu i sprawi, że następny związek będzie harmonijny, satysfakcjonujący i pozwoli partnerom osiągnąć całkowite spełnienie.
Spis treści:
Wstęp
1. Typy kobiet
1.1. Kobieta pierwotna
1.2. Kobiet kochanka
1.3. Kobieta matka
1.4. Kobieta kapłanka
1.5. Kobieta wojowniczka
1.6. Kobieta królowa
1.7. Kobieta kreatywna
2. Dlaczego on mnie…
2.1. …nie kocha
2.2. …nie szanuje
2.3. …nie rozumie
2.4. …rzucił
3. Bardziej chcieć niż mieć
4. Partnerstwo
4.1. Komunikacja
4.2. Mężczyzna też człowiek
4.3. Tworzenie bliskości w związku
5. Pozwól mu być mężczyzną
6. Stań się kobietą
7. Erotyzm
7.1. Mężczyźni a seks
7.2. Kobiety a seks
7.3. Partnerzy a seks
8. Hierarchia wartości w związku
9. Kiedy trzeba odejść
9.1. Patologie
9.2. Nic nie skutkuje
9.3. Jak to zrobić?
10. Stań się godną pożądania
10.1. Wróć do dzieciństwa
10.2. Zadbaj o siebie
10.3. Odkryj swoje prawdziwe „ja”
Zakończenie
Bibliografia
Ze wstępu:
Pamiętasz, jak go zobaczyłaś pierwszy raz, jak zabiło Ci serce, jak zrozumiałaś, że bez Niego życie będzie bezbarwne i nijakie. Albo patrzyłaś na Niego i myślałaś, że taki facet nigdy w życiu się Tobą nie zainteresuje, a On stał otoczony wianuszkiem wielbicielek i nagle zatrzymał wzrok na Tobie, uśmiechnął się, podszedł i zaczął rozmowę. A może było inaczej – nie interesował Cię w ogóle, ale On z uporem Cię adorował, obsypywał komplementami, poświęcał Ci czas i uwagę, aż „zmiękłaś” i oddałaś mu swoje serce. Tak czy inaczej On stał się centrum Twojego życia, zostałaś jego żoną, przyjaciółką, kochanką, powiernicą, gosposią, kucharką, matką, opiekunką i… (możesz sama uzupełnić tą listę).
Nawet nie zauważyłaś, kiedy Twoje życie, Twoje potrzeby, marzenia, pragnienia, uczucia i dążenia przestały mieć jakiekolwiek znaczenie, gdyż liczył się tylko On. Zapomniałaś nawet co to znaczy być kobietą, zrobiłaś z siebie dziwoląga, modelując swoją osobę zgodnie z tym, czego, jak Ci się wydawało, oczekuje On. Pełniłaś wszelkie możliwe i niemożliwe role próbując go zadowolić. Byłaś idealną gospodynią, wspaniałą matką, doskonałą przyjaciółką i zawsze gotową na seks kochanką, choć nie miało to nic wspólnego z Twoimi dążeniami i pragnieniami. Znosiłaś jego humory, kaprysy, zdrady i nielojalność. Nakładałaś ciemne okulary, a znajomym mówiłaś, że masz zapalenie spojówek, choć to podbite oczy zmuszały Cię do tego. Próbowałaś dorównać jego matce (pierwszej żonie, babci, cioci, siostrze, koleżance itd.), gdyż On twierdził, że ta lepiej gotuje (sprząta, uprawia seks, rozmawia, wychowuje dzieci itd.). Utrzymywałaś go, gdy stracił pracę i nie mógł znaleźć nowej, godnej Jego osoby. Sprzątałaś, gotowałaś, prałaś, prasowałaś, odrabiałaś z dziećmi lekcje, a w nocy zaspokajałaś jego seksualne zachcianki lub leżałaś twarzą do ściany i przełykałaś łzy, gdy on nie chciał Cię przytulić, „tłumacząc się”:
– Zrobiłaś się tak mało kobieca.
Lub:
– Nie potrafisz podniecić prawdziwego mężczyzny.
Dawałaś z siebie wszystko, lecz mimo to pewnego dnia On po prostu odszedł. Zostawił Cię, porzucił, wydusił jak cytrynę i poszedł: do innej, w siną dal, wrócił do mamy (pierwszej żony, poprzedniej przyjaciółki, wyjechał za granicę itp., itd.), a Ty zostałaś sama ze swoim bólem, żalem, rozpaczą, depresją, załamaniem, tragedią, dramatem, zwątpieniem, pustką, bezsensem (niepotrzebne wykreśl). Nie wiesz, co ze sobą zrobić, dokąd udać się po pomoc. Po głowie chodzą Ci straszne myśli, uważasz, że życie nie ma sensu, że chciałabyś umrzeć albo zapaść w sen i zbudzić się, jak już „będzie po wszystkim”.
Absolutnie nie zdajesz sobie sprawy z tego, że to, co się wydarzyło to wielkie szczęście, druga szansa, okazja, byś wreszcie zaczęła żyć swoim życiem, świecić jak Słońce swoim własnym blaskiem, a nie tylko odbijać jak Księżyc Jego światło. Możesz przestać być tłem, satelitą, podnóżkiem Jego Wysokości Mężczyzny. Otwiera się przed Tobą nowa droga, na której spotkasz siebie – kobietę, wspaniałą Osobę, Boginię. Mówisz, że to bolesna droga, ale kto powiedział, że nie będzie bolało? Ty jako kobieta doskonale wiesz, że nowe zawsze rodzi się w bólu, że towarzyszy temu krew, wody płodowe, żółć i krzyk. Ale kiedy trzymasz w ramionach nowonarodzone życie, zapominasz o całym tym strasznym bólu i czujesz, że za Twoją przyczyną zdarzył się największy ze wszystkich cudów – na Ziemi pojawiło się nowe życie. Teraz Ty masz szansę na nowo „urodzić” siebie, przeżyć do końca swój ból i rozpacz, by pojawić się na świecie jako „nowa” osoba – wspaniała, cudowna, wyjątkowa kobieta, która jak wspaniały kwiat będzie zachwycać swoją urodą, wyjątkowością i pięknem. Ta przemiana może sprawić, że w Twoim życiu pojawi się odpowiedni, równie wyjątkowy mężczyzna, że Twoje życie wypełni się miłością, radością i urokiem, a kiedy On zechce do Ciebie wrócić, Ty powiesz z lekkim uśmieszkiem:
– No nie wiem kochanie, czy potrafisz podniecić prawdziwą kobietę.
Lub:
– Wybacz, ale interesują mnie tylko mężczyźni, chłopcy już mnie nie bawią.
Chciałabyś tego? Więc zapraszam Cię na wędrówkę po kartach tej książki, byś mogła krok po kroku dotrzeć do swego wnętrza i odnaleźć to wszystko, co jest w nim głęboko ukryte, a co pozwoli Ci znów cieszyć się życiem. Ale raz jeszcze uprzedzam, że nie będzie to prosta droga. Będziesz musiała poznać swoje wnętrze, spojrzeć prawdzie w oczy, przestać się bać swoich marzeń i pragnień, zaakceptować fakt, że jesteś kobietą i najważniejsze – nauczyć się niezależnego życia, gdyż tylko takie da Ci radość, wolność i odwagę cieszenia się tym, co los ma Ci do zaofiarowania.
Jeśli przejdziesz tą drogę, z czasem nie będą Ci grozić żadne rafy i mielizny, w jakie obfituje życie. Spotkasz wyjątkowych ludzi, rozwiniesz swoją kreatywność, po prostu otworzysz się na życie, a wtedy też pojawi się miłość – nowa, inna, dojrzalsza. Będziesz tworzyć szczęśliwe związki, budować swoje własne życie i dziwić się, dlaczego kiedyś tak rozpaczałaś.
Lecz jeśli boisz się zmian, jeśli nie chcesz otworzyć się na nowe, jeśli jesteś zwolenniczką teorii „niechby pił, niechby bił, byleby był”, to uczciwie Cię uprzedzam – ta książka nie jest dla Ciebie i na pewno Ci nie pomoże. Jeśli kochasz cierpieć – cierp. To Twoje życie, Twój wybór i Twoja decyzja. W książce tej pokazuję Ci sposoby wyjścia nawet z najtrudniejszej sytuacji, dlatego nie obciążaj innych swoim cierpieniem, nie skarż się. Dokonaj wyboru i konsekwentnie wcielaj go w życie.
ISBN:83-920498-0-2
liczba stron:192
format:14,5 x 20,5 cm
oprawa:miękka